Policjant Komendy Powiatowej Policji w Pyrzycach dał schronienie uchodźcom z Ukrainy
Dramatyczna sytuacja z jaką mierzą się nasi wschodni sąsiedzi spowodowała, że przeszło 2 mln ukraińskich obywateli musiało szukać schronienia przed wojną na terenie naszego kraju. Do Polski trafiły głównie matki z dziećmi i osoby starsze. W całym kraju w pomoc zaangażowani są policjanci, pełniąc służby w punktach recepcyjnych, naprzemiennie na wschodniej granicy czy to dbając o bezpieczeństwo obywateli i szukających schronienia uchodźców. Inni spontanicznie organizują zbiórki pomocy rzeczowej, a jeszcze inni udzielają gościny uchodźcom i właśnie z taką pomocą pospieszył policjant jednostki podlegającej Komendzie Powiatowej Policji w Pyrzycach.
Każda pomoc jest niezmiernie ważna, policjanci pomagają nie tylko w służbie, ale też z głębi serca, wspierając naszych sąsiadów także prywatnie. Policjant Zespołu Dzielnicowych na co dzień służący pomocą i strzegący bezpieczeństwa mieszkańców podległego rejonu Komisariatowi Policji w Lipianach, wraz z żoną nie pozostał obojętny na krzywdę z jaką spotkali się obywatele Ukrainy.
Wobec sytuacji jaka obecnie panuje wraz ze swoją rodziną zdecydował, że zaopiekuje się uciekającymi przed wojną trzema matkami i ich dziećmi. Policjant od dłuższego czasu remontował dom kupiony dla swojej rodziny jednak zdecydował, że sam mając dach nad głową udostępni swój wyremontowany jeszcze nie zamieszały przez jego rodzinę dom uchodźcom, którzy trafili do Polski z Charkowa.
Podróż ukraińskich mam wraz z dziećmi w wieku od 11 miesięcy do 12 lat do Polski trwała 5 dni. Do granicy ukraińskiej kobiety przywiózł mąż jednej z nich, który pożegnał się i wrócił do objętego działaniami wojennymi kraju. Dalej 7 km uchdźcy pokonali pieszo, następnie do naszego powiatu zostały dowiezione. Dzieci i ich mamy które gości policjant, czują się bardzo dobrze w nowym domu. Jedno z dzieci w wieku 5 lat niebawem pojdzie do przedszkola. Na chwilę obecną uchodźcy są na etapie załatwiania spraw aministracyjnych związanych z nadaniem numerów pesel.
Wszelka pomoc uchodźcom zarówno policjantów, jak i wolontariuszy oraz przedstawicieli innych służb i instytucji jest ważna i potrzebna. Tym bardziej jesteśmy dumni, że nasi funkcjonariusze mają wielkie niebieskie serca i oddani drugiemu człowiekowi są w codziennej służbie i życiu prywatynym.
asp. Marcelina Rusin
